Rysunek wewnętrzny 2007
Prezentowane prace artystów: » Koji Kamoji
Rysunek wewnętrzny
Pisanie tego tekstu uświadomiło mi, jak ten czas szybko minął.
Pracowałem mniej więcej tak, jak chciałem, szedłem kierujac się intuicyjnie wewnętrznym
kompasem, szukając pewnej zgodności między odczuwaniem świata a wewnętrznym odczuciem szczęścia i spokoju, chociaż miałem wiele ciężkich chwil. Lubię oglądać dobrą sztukę, ale
odczucie codzienności obecnie bardziej mnie pociąga, widoczne w zwykłych przedmiotach użytkowych tworzonych przez na przykład , mieszkańców starożytnego Egiptu. Przedmioty te są
teraz dla mnie cenniejsze od piramid. Lubię także prehistoryczne Haniwa-wypalane z gliny postaci
człowieka, małpy, konia, psa, ptaka, a także chaty i inne przedmioty z epoki Yayoi, okresu
poprzedzającego japoński buddyzm. Bardzo lubię ich prostotę i pogodność. Czuję także, że nasze
życie podobne jest do życia mrówki i wróbla, albo przydrożnego kamienia czy drzewa, wobec bezmiaru czasu i przestrzeni przenikających wszystko, ale odbieram to jak raczej łagodny wiatr,
być może dlatego, że urodziłem się w Japonii, w kraju o umiarkowanym klimacie i na ogół
pogodnej przyrody. Chciałbym iść dalej powoli i odpoczywając, oglądać wszystko dookoła z przyjaznym nastawieniem do życia.
Tytułowe określenie „Rysunek wewnętrzny” przyszło do mnie, kiedy oglądałem niedawno mały rysunek Morandiego na wystawie RAUM Orte der Kunst w Berlinie. Użyłem tych słów jako drogowskazu na dalszą drogę.
W tym katalogu umieszczone zostały głównie prace, które miałem w swojej pracowni. Spora część
z nich pochodzi sprzed 40 lat, kiedy mieszkałem z rodziną w Pruszkowie. Są tu także fotografie
instalacji. Pokazuję wszystko bez chronologicznego porządku. Bardzo istotne dla mnie jest w odbiorze instalacji czy obrazów, podobnie jak w ogóle w życiu, bezpośrednie odczuwanie powietrza i przestrzeni. Obawiam się jednak, że fotografie doznań takich nie mogą dać.
Bardzo dziękuję Waldemarowi Andzelmowi i Beacie Szynal za wydanie tego katalogu, a także mojemu koledze, Sławomirowi Marcowi za trud analizowania i opisywania mojej pracy.
Koji Kamoji 14.04. 2007
Sławomir Marzec – wstęp do katalogu(fragment)
Mądry człowiek podobny jest do wody,
Woda przynosi pożytek, nie wadząc nikomu
(Lao-Tsy)
przystając mimochodem
między kosmosem a zabawką dziecka,
w miejscu, do czystych powołanych zdarzeń
(R. M. Rilke)
Koji Kamoji jest wyjątkowym fenomenem w polskiej sztuce. Żyjąc w naszym kraju od przeszło czterdziestu lat niezmiennie zachowuje status wysłannika Inności, tworząc mocą (zbawiennej, jak tego dowodził Leszek Kołakowski) niekonsekwencji przedziwne konfiguracje splotów kultury europejskiej i Dalekiego Wschodu. Istnieje już swoisty kanon pisania o jego twórczości, czyli: garść cytatów z haiku, z Lao–Tsy, a to wszystko dopełnione wersami romantycznych poetów. I rzeczywiście niezwykle trudno robić to inaczej, artysta bowiem sumiennie poszukuje współgrania, współbrzmienia z buddyjską Niewyrażalną Wszechrzeczą; choć czasem zastawia na „to” pułapki, lub zdaje się wręcz wadzić (w czym pewnie już zasługa wpływu tutejszej tradycji). Chcąc zachować wierność intencji Kamojego, należałoby poprzestać na maksymalnie wiernym i szczegółowym opisie jego prac, tylko że już utraciliśmy wiarę w możliwość takiego opisu -Zachód porzuca doświadczenie na rzecz radykalnej Nietzscheańskiej interpretacji, która właściwie warunkuje istnienie interpretowanego. Aby zrozumieć, a raczej właśnie doświadczyć w pełni twórczość tego japońsko/polskiego artysty należy moim zdaniem zdać sobie sprawę z istoty dwuznaczności, jakimi on operuje. Inaczej zneutralizujemy go modnym sloganem o wielokulturowej ambiwalencji, albo cieszyć będą nas (czasem mylące) podobieństwa z tradycją romantyzmu i jej aktualnymi konstelacjami. Pamiętajmy wszakże o radykalnych różnicach – Wiliam Blake, jeden z głównych romantyków, twierdził: nie można niwelować różnic, by nie niszczyć istnienia. Przeciwstawność to przyjaźń prawdziwa. A dla buddysty różnicowanie (awdija) to „tylko” zakłócenie umysłu.
Spis prac artysty prezentowanych na wystawie w galerii (oprócz opisanych instalacji i reprodukowanych w katalogu do wystawy:
1. „Na ścianę świątyni”; 1964/65r. ; sklejka, olej, płótno; 103x73x10cm.
2. Instalacja; 1973r., (płyta chodnikowa, pręt metalowy, niebieski pas malowany akrylem), na progach 0`+`-` malowane białą farbą.fot.archiwum artysty, Galeria Foksal, Warszawa
3. „Tęcza”; 1965r.,sklejka,rura żelazna,olej,4 cegły białe(2 pod sklejką),kula o średnicy 7cm.,100x70x57cm.
4. „Bez tytułu”;1966r.,sklejka,płótno,patyki śr.29mm.,olej;100x70x29cm.
5. „Bez tytułu”;1964r.,sklejka,olej;100x70cm.
6. „Na ścianę świątyni”;1964r.,sklejka,olej;100x73cm.
7. „Laguna”;1966r.,sklejka,olej,piach;100x64x8cm.
8. „Dno Księżyca”;1966r.,sklejka,olej,patyki;100x70x27cm.
9. „Bez tytułu”;1966r.,sklejka,olej,deski,patyki,sznurki;100x70x5cm.
10. „Bez tytułu”;1967r.,sklejka,olej,kule,kij;70x100cm.
11. „Bez tytułu”;1967r.,sklejka,kij,kule;100x70cm.
12. „Niemy”;1967r.,sklejka,olej,patyki;100x70x6cm.
13. „Bez tytułu”skl.olej;100x70cm.
14. „Czarny ptak”;1968-69r.,sklejka,deski,patyki,olej;100x70x3cm.
15. „Mur chiński”;1997r.,sklejka,pionki do gry GO;100x70x4cm.
16. „Piaskownica”;1997r.,sklejka,kamyczki,pionek do gry GO;100x70x8cm.
17. Instalacja ”Przeciąg”;1975r.,bibuła japońska,fot.archiwum artysty,Galeria Foksal, Warszawa
18. Instalacja ”Martwa natura”,fragment wystawy,2003r.,fot.Mariusz Michalski,Galeria Foksal,Warszawa
19. Instalacja ”Najpiękniejszy kąt otwarcia drzwi albo obraz”;1984r.,próg nieistniejących drzwi,obrotowe krzesło,kamień wiszący na sznurku,niebieskie pasy papieru oznaczające kąty otwarcia drzwi,niebieska deseczka,klamki,klucz,metalowe części zamka;wystawa „Język geometrii”, Galeria Zachęta, Warszawa
20. Instalacja ”Hiroshima”;1990r.,kimono rozdzielone na dwie części,przód i tył;kamienie,kawałek dachówki przywieziony z Hiroshimy,cień kimona;Wystawa retrospektywna „Dziura-Wiatr-Kamienie”,Muzeum Sztuki w Łodzi.
21. „Bez tytułu”(z serii „Małe bóle”);1999-2001r.,sklejka ,akryl, pionek do gry GO,103x73cm.
22. „Dźwięk”(z serii „Małe bóle”),1999-2001r.,sklejka,akryl, pionki do gry GO,103x73cm.
23. „Koji Kamoji 1996”(z serii z tego samego tytułu);1996r., sklejka,akryl,małe deseczki,103x73cm.
24. „Fragment”(z serii „Małe bóle”),1999-2001r.;sklejka,pionki do gry GO,akryl;103x73cm.
25. „Ślady lotu ptaka”;1999-2001r.,sklejka,pionki do gry GO,pinezki,akryl;103x73cm.
26. „Bez tytułu”(z serii „Małe bóle”);1999-2001r.,sklejka,akryl,pionek do gry GO;103x73cm.
27. „Punkt”(z serii „Małe bóle”);2001r.,sklejka,pionki do gry GO,pinezka;73x103cm.
28. „Cisza”;2001r.,sklejka,kamyki,pionek do gry GO,pręt zbrojeniowy;103x73cm.
29. „Cisza”;2001r.,sklejka,akryl,kamyczki, pinezka;103x73cm.
30. „Cisza”;2001r.,sklejka,akryl,kamyczki,pinezki;103x73cm.
31. „On”(z serii „Małe bóle”);1999-2001r.,sklejka,akryl,pionki do gry GO;103x73cm.
32. „Wędrówka”(z serii „Nocleg”);2004r.,sklejka,akryl,pionki do gry GO,pinezki;103x73cm.
33. „Dwaj mnisi”(z serii „Nocleg”);2004r.,sklejka,akryl,pionki do gry GO,pinezki;103x73cm.
34. „Zen”;2005r.,sklejka, akryl,pionek do gry GO,pinezki;73x103cm.
35. „Gwiaździste niebo”(z serii „Nocleg”);2004r.,sklejka,akryl,pionki do gry GO;103x73cm.
36. Instalacja „Łódki z trzciny”;1997r.,blacha aluminiowa,z wystawy retrospektywnej pt.”Łódki z trzciny i inne prace 1963-1997”.Centrum Sztuki Współczesnej, Zamek Ujazdowski ,Warszawa,fot.Mariusz Michalski.
37. Instalacja Haiku „Woda”;1994r.,studnia,blacha aluminiowa;Galeria Biblioteka,Legionowo,fot.Tadeusz Rolke
38. Instalacja ”Wasser”;2003r.,woda, XI wieczna krypta,dźwięk, Kunstmuseum Kloster Unser Lieben Frauen, Magdeburg, fot.Hans Wulf Kunze
39. Instalacja ”Dno nieba”;1994r.,blacha aluminiowa 4x2m.,taras pracowni Edwarda Krasińskiego,fot. Tadeusz Rolke
40. „Śmierć chłopców”;2004r., sklejka,akryl,pinezki,tekst;103x73cm.
41. Instalacja ”Wieczór-łódki z trzciny”;2006r.,blacha aluminiowa,paski z aluminium,szklanki z wodą,przyrząd zrobiony z aluminium,niebieska linia,Galeria Starmach,Kraków,fot, Marek Gardulski.
42. „Projekt ogrodu-Rzeka II”;2006r.,sklejka,płótno,bibuła japońska,kamyczki,pinezki;103x73cm.